Czas - w ostatnim okresie jest u mnie jak krótka kołdra - w jednym miejscu naciągniesz, to w drugim brakuje i tak bez końca. Liczyłam na to, iż w okresie świąteczno-noworocznym będzie lekkie wyhamowanie w pracy, to wyrównam zaległości craftowe. Ale nic z tego, wyhamowania nie było, przeciwnie - spadła na mnie "niespodzianka" w postaci zagadnienia do natychmiastowej realizacji. I to jest już kolejny raz, kiedy utwierdziłam się, że planowanie jest nie dla mnie. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że w moim przypadku realizacja jest odwrotnie proporcjonalna do listy zaplanowanych rzeczy do wykonania. I im bardziej przyłożę się do zrobienia listy z rankingiem spraw od pilnych po mało-ważne, tym częściej pojawiają się znienacka kwestie niecierpiące zwłoki, które burzą moją misterną układankę.
Tak więc na ostatni dzwonek zdążyłam na wyzwanie w ArtGrupie, temat wyzwania: maska.
Zapraszam serdecznie na blog ArtGrupy - już 10 stycznia ruszamy z nowym wyzwaniem ATC - można przyłączyć się do wyzwania, czy to tylko pokazując swoją pracę do żaby, czy to zapisując się równocześnie do wymianki.
Iwonka, perfektná interpretácia! Nemám slov ❤
OdpowiedzUsuńIwonka! Niesamowite, a jak jedno przez przypadek masz jeszcze nadprogramowe? To normalnie byłabym szczęśliwa, gdyby trafiło do mnie!
OdpowiedzUsuńsuper interpretace
OdpowiedzUsuńGenialnie ugryzlasz ten temat, bomba!
OdpowiedzUsuńIwonka jestem pod ogromnym wrażeniem! a my chyba mamy wspólną wymiankę :) mam nadzieję, że zrozumiesz koleżankę w biedzie i nie pogniewasz się za zwlokę, ale od dłuższego czasu jestem okropnie chora, a i różne niespodzianki też mnie nawiedzały, więc jeszcze poproszę o kilka dni czasu :*
OdpowiedzUsuńRozumiem w 100%, z wymianką nie ma pośpiechu :)
UsuńIwonka, genialne!!!!!
OdpowiedzUsuńAle jak już zrobiłaś...!!! Czaderskie!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa praca. Z tym czasem to rozumiem doskonale
OdpowiedzUsuńIwonko u Ciebie zawsze uczta dla moich oczu. ŚWIETNE!
OdpowiedzUsuń