We wrześniowym wyzwaniu żurnalowym na ArtGrupowym blogu tematem jest miasto.
Miasto budzi w nas wiele emocji, często skrajnych. Ja sama łapię się na tym, że w jednej chwili rozkoszuję się pięknem starej kamienicy, by za moment odczuwać złość, że w moim mieście zabetonowali rynek, a nowo posadzone drzewa, to takie pomponiki na patyku, albo sezonowe palmy.
Nie wszystkie zmiany w urbanistyce miasta mają moją akceptację; zżymam się, gdy budują kolejny supermarket, czy centrum handlowe, jednak mieszkam w takiej jego części, że mam las za płotem, a to pozwala mi na zachowanie emocjonalnej równowagi.
Jeśli macie ochotę opowiedzieć jak postrzegacie miasto, to zapraszam na blog ArtGrupy, tam na Wasze wpisy czeka żaba.
Wow! Fantastyczny wpis! ❤
OdpowiedzUsuńPiękny wpis i myśli do niego :)
OdpowiedzUsuńPiękne to Twoje miasto :)
OdpowiedzUsuń